Tomek, trzymaj się. Na pohybel pisowskiej szarańczy
Korsarz2022-05-28 20:15
00
Macie w wm jakąś obsesję? Codziennie klikbajt o Lisie. Żenada jakaś
Tadek2022-05-28 20:32
00
Poza Renatą Kim, felietonistami, ktorzy nie musieli z nim na co dzien sie spotykac, a ktorym po prostu bylo placone za napisanie 6000 znakow i wyslanie e-mailem, nikt poza nimi dobrego slowa o Lisie nie powie. Żakowski bardziej bral go ze wzgledu na rozpoznawalnosc, niz z powodow jakichs wyjatkowych walorow intelektualnych. To jest zreszta taka znajoosc czysto publiczna. Wladyki nikt szerzej nie zna, tym bardziej Wolka, no a Lis jednak jest kojarzony wiec byla szansa ze poszerzy krag sluchaczy Toku. Jednak wiekszoscia pogldow Zakowskiego Lis w Newsweeku pomitał. Na 45 minut minus reklamy i serwis, odpuszczal sobie by dorobic sobie troche nimbu intelektualisty w ogolnym wizerunku buraka.
"Tyle jestes wart ile ci placa" T.Lis2022-05-28 20:46
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Kierował największymi redakcjami i co teraz zrobi Tomasz Lis? "Byli naczelni mają ciężkie życie"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (71)
WASZE KOMENTARZE
Tomek, trzymaj się. Na pohybel pisowskiej szarańczy
Macie w wm jakąś obsesję? Codziennie klikbajt o Lisie. Żenada jakaś
Poza Renatą Kim, felietonistami, ktorzy nie musieli z nim na co dzien sie spotykac, a ktorym po prostu bylo placone za napisanie 6000 znakow i wyslanie e-mailem, nikt poza nimi dobrego slowa o Lisie nie powie. Żakowski bardziej bral go ze wzgledu na rozpoznawalnosc, niz z powodow jakichs wyjatkowych walorow intelektualnych. To jest zreszta taka znajoosc czysto publiczna. Wladyki nikt szerzej nie zna, tym bardziej Wolka, no a Lis jednak jest kojarzony wiec byla szansa ze poszerzy krag sluchaczy Toku. Jednak wiekszoscia pogldow Zakowskiego Lis w Newsweeku pomitał. Na 45 minut minus reklamy i serwis, odpuszczal sobie by dorobic sobie troche nimbu intelektualisty w ogolnym wizerunku buraka.