Poczytajcie sobie tweety internautów na Twitterze Tomasza Lisa. Większość tych tweetów to krytyczne komentarze lub robienie sobie jaj z redaktora naczelnego „Newsweek Polska”. Na taki szacunek u większości Polaków pan Lis bardzo ciężko zapracował.

To typowo pisowskie obserwować wroga, żeby jak najszybciej zhejtować.
Ja na przykład nie obserwuję tych, których nie cierpie bo po co.

Twittowanie to taka męska wersja magla w powiązaniu z plotkarnią, jak się bliżej temu przyjrzeć to na to twitter wygląda... Czy to ma być naprawdę powód do męskiej domy !!!! Twitter - spożywać z umiarem, tak powinno być napisane na instrukcji użycia tego instrumentu . Twitter srebrem a wstrzemięźliwość werbalna złotem. Klauzula Poufności, Panowie, nie wszystko na tapetę. Blablabla.

Ten ranking jest nierzetelny.13 miejsce zajmuje ja z 30 tys.TT.Mam sto komentarzy dziennie w trzech jezykach.Cytowalo mnie już kilkaset mediów swiata.Na gazeta.pl mam ok.100 000 komentarzy jako block-buster,a teraz w prenumeracie cyfrowej jako waldemar.w.przybylowicz.