Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Tomasz Lis zaostrzył język na Twitterze. "Ściągnął poziom niżej polską debatę"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (43)
WASZE KOMENTARZE
Pan Lis i jego wulgarny język, chamskie i urągające godności ludzkiej traktowanie podległych mu dziennikarzy w różnych redakcjach , gdzie szefował, są powszechnie znane od lat. Razem z żoną Hanną swego czasu w pewnej redakcji po prostu gnoili ludzi i posuwali się nawet do prób robienia z nich swoich służących. Niech ktoś temu zaprzeczy.
To, co robi Lis to maskarada, jak cały Twitter i duża część Internetu. Dla maskarady każdy posługuje się chamskim, ostrym językiem, co widać również po wpisach pod tekstem na WM. Bez tego języka nie zaistniejesz i Lis to wie. Jego sprawa, czy chce to robić czy nie. Dla mnie jest to przykre, bo pamietam, że dawno temu był ciekawym dziennikarzem, ale to jego wybór i nic mi do tego. Puryści i moraliści: lepiej, żebyście przyjrzeli się własnym wpisom, zanim zaczniecie kogoś krytykować, czyli lekarzu. lecz się sam!