Ja napisze tak... nazwanie dziennikarzem panow lisa kraske sakiewicza wildstaina sobieniowskiego miecugowa czy durczoka to obraza dla dziennikarstwa. Wyzej wymienieni to medialni funkcjonariusze a nie dziennikarze. Od dziennikarza wymagam bezstronnej relacji a nie siania propagandy. Urodzilem sie po 90 roku ale jak patrze na tych pseudodziennikarzy to wiem jak wygladal prl.
dziekuje dobranoc2014-10-01 12:46
00
Od marca tego roku nie oglądam telewizji. Słucham polskiego radia. Kiedyś nie żyłem bez propagandowo jedynie słusznej TVN 24 czy TVP info, Super-stacji. Wszyscy mieli swoich żołnierzy propagandy. Ciśnienie mi skakało, nerwy, emocje. Do tego info gospodarcze, kursy, notowania, dane, prognozy i tak co dzień.
Alternatywnie społeczeństwo karmione było i jest pop-papką czyli programami nie trzymającymi żadnego poziomu intelektualnego o kulturze nie wspominając. Tytułów nie podam bo już nie pamiętam ale tematy wiodące się nie zmieniły.
Pseudo wywiady typu kto z kim, z której strony, kiedy lub od kiedy na przemian z "jury szołami" na czele z dobrze lub źle wytartym kurzem przez panią co widać, że mopa się wstydzi bo białe rękawiczki zakłada. I te seriale, w których watki, fabuła, dialogi nie ustępują powyższym z tą różnicą, że podzielone są na trzy lub więcej bloków reklamowych, z czego pierwszy blok "daje" możliwość spokojnego oddania stolca, przewietrzenia łazienki i wzięcia prysznica.
Cóż, jakie społeczeństwo - takie igrzyska. ja się wypisałem z tego medialnego życia. czuję się świetnie. Co do pana Lisa. zawsze trzymał się PO "właściwej stronie". Spadek niecałych 10% oglądalności przy ponad 20% spadku POparcia dla PO oraz gdy bądź co bądź na innych kanałach telewizji trwają sztandarowe igrzyska dla proletariatu dowodzi, że czy nam się to podoba czy nie to Tomasz Lis trzyma poziom i ma klasę. Ponad to jest to początek "sezonu". Oceniajmy po dziele, a nie PO początku.
icso2014-10-01 14:11
00
Edward Miszczak ma 100% racji mówiąc: gdyby nie był po M jak Miłość z wyniku oglądalności programu p. Lisa byłaby kompletna kicha.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Tomasz Lis stracił 180 tys. widzów. Rekordowy Donald Tusk
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
Ja napisze tak... nazwanie dziennikarzem panow lisa kraske sakiewicza wildstaina sobieniowskiego miecugowa czy durczoka to obraza dla dziennikarstwa. Wyzej wymienieni to medialni funkcjonariusze a nie dziennikarze. Od dziennikarza wymagam bezstronnej relacji a nie siania propagandy. Urodzilem sie po 90 roku ale jak patrze na tych pseudodziennikarzy to wiem jak wygladal prl.
Od marca tego roku nie oglądam telewizji. Słucham polskiego radia.
Kiedyś nie żyłem bez propagandowo jedynie słusznej TVN 24 czy TVP info, Super-stacji. Wszyscy mieli swoich żołnierzy propagandy. Ciśnienie mi skakało, nerwy, emocje. Do tego info gospodarcze, kursy, notowania, dane, prognozy i tak co dzień.
Alternatywnie społeczeństwo karmione było i jest pop-papką czyli programami nie trzymającymi żadnego poziomu intelektualnego o kulturze nie wspominając. Tytułów nie podam bo już nie pamiętam ale tematy wiodące się nie zmieniły.
Pseudo wywiady typu kto z kim, z której strony, kiedy lub od kiedy na przemian z "jury szołami" na czele z dobrze lub źle wytartym kurzem przez panią co widać, że mopa się wstydzi bo białe rękawiczki zakłada.
I te seriale, w których watki, fabuła, dialogi nie ustępują powyższym z tą różnicą, że podzielone są na trzy lub więcej bloków reklamowych, z czego pierwszy blok "daje" możliwość spokojnego oddania stolca, przewietrzenia łazienki i wzięcia prysznica.
Cóż, jakie społeczeństwo - takie igrzyska.
ja się wypisałem z tego medialnego życia. czuję się świetnie.
Co do pana Lisa. zawsze trzymał się PO "właściwej stronie". Spadek niecałych 10% oglądalności przy ponad 20% spadku POparcia dla PO oraz gdy bądź co bądź na innych kanałach telewizji trwają sztandarowe igrzyska dla proletariatu dowodzi, że czy nam się to podoba czy nie to Tomasz Lis trzyma poziom i ma klasę. Ponad to jest to początek "sezonu". Oceniajmy po dziele, a nie PO początku.
Edward Miszczak ma 100% racji mówiąc: gdyby nie był po M jak Miłość z wyniku oglądalności programu p. Lisa byłaby kompletna kicha.