Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Tomasz Lis słusznie otrzymał Hienę Roku? Redaktorzy naczelni podzieleni (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (110)
WASZE KOMENTARZE
Hiena to Lew, w porównaniu z szakalami polującymi stadnie jak obecne SDP.
Kto śmie kwestionować werdykt SDPiS niech ma świadomość, że mu SDPiSiory rękę odrąbią :D :D :D
ps. zapewne w pisuarze :D choć to poziom niżej bo rynsztok :D
zaraz zaraz.
"Tocząc wojnę z tabloidami zapraszał jako ekspertów do studia telewizyjnego adwokatów, którzy byli jego obrońcami. Nie wiadomo, w jakiej oni tam występowali formie - czy jako jego obrońcy, czy to była forma zapłaty? Nie jesteśmy w stanie tego określić - ocenia Mariusz Staniszewski."
"Parę dziennikarską reprezentował w sądzie mecenas Maciej Ślusarek, który rok wcześniej wystąpił w roli eksperta w odcinku „Tomasz Lis na żywo”"
Jeżeli dobrze rozumiem, według p.Mariusza Staniszewskiego, formą zapłaty było zaproszenie adwokata ROK WCZESNIEJ do studia niż poproszenie go o reprezentowanie w sądzie.
Mocno naciągany jest ten argument.
Osobiście uważam, że p.Tomasz Lis już dawno dał się zepchnąć z pozycji obiektywnego uczestnika debaty.