Na złość mamie odmrożę uszy. Tak się zachowujecie...Jeżeli Prezes Trybunału zachowuje się subiektywnie więc nie ma demokracji i jej nie było.
Prezes nie może sobie kochać mniej lub bardziej. Musi tak samo i wszystkich. Kropka.

Oddacie poszkodowanym pieniądze i wówczas będziecie korytem się przerzucać. Z jednej i z drugiej strony są poszkodowani z tego co przypominam sobie. Pani restauratorka również może się złoży...Mnie tak smakuje że aż mózg się gotuje.

Słuchaj nie jestem w stanie wszystkiego sprawdzić. Więc za błędy przepraszam nawet bardzo i tak skasujesz. Na tym polega wasza demokracja.
Czego wy bronicie? Demokracji? Polacy podziękowali już demokracji w waszym wydaniu. Może zastanówcie się nad demokracją nie tak fikcyjną. Od zewnątrz walicie. Czyli może mama może ciocia z Ameryki. Może pomoże. Wam na pewno a takim poszkodowanym już nie tak bardzo.