Radio2010-02-01
9

Tomasz Lis: odgryzę sobie język

KOMENTARZE (9)

WASZE KOMENTARZE

Obiecanki cacanki panie pupilek jedynie oswieconych...

okopan2010-02-01 00:00
00

Gdyby pan Lis mówił to w sytuacji, gdy pan Kaczyński kategorycznie powiedziałby, że nie startuje, wtedy miałoby to sens. Ale teraz? Wygląda na to, że pan Lis ma już dość swojego programu i chciałby poświecić się bez reszty słowu pisanemu, stąd ten język. A może to szantaż, by pan Kaczyński nie walczył o reelekcję? Ciekawa jestem finału tej krwawej obietnicy.

ajs2010-02-01 00:00
00

A cóż to za "odważna" deklaracja? To raczej normalne, że urzędujący Prezydent (nieważne tutaj nazwisko), nie uwikłany w żadne skandale (np. Watergate), kandyduje na II kadencję. Chyba, że - jak pisze ajs - rzeczywiście p. Lis chce poświęcić swój język (o ile nie okaże się w razie czego, że to tzw. licencia poetica) w ramach atrakcyjnej pułapki:-)

maciej_452010-02-01 00:00
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas