Kogo to obchodzi, schyłkowa generacja tak jak sam Lis co ma juz blizej niz dalej. Młodsze pokolenie albo stroni od mediow albo jak juz sięga po NYT, FT, Guardiana a nie polskiego Newsweeka. Lis czy Żakowski są znakiem frajerów z hasel typu "Tusku musisz", fanbojami polityków na ktorych klasa srednia wyższa ma wywalone bo bardziej interesuje ich gdzie zabookowac wakacje albo wysłać dziecko do szkoly. Co sam Lis czynił wydakac na czesne niemale pieniądze, a te polotykowanie to tylko wyglupy dla mas by dostac pensje.
Kominiarz i jego poplecznicy, mają u mnie bana ! Pytacie, za co ? Za tchórzostwo ! Tusk nakrył się płaszczykiem uni i mami jak bonzo bezdomnego, a reszta ekipy tzn lewica z Milerem na czele śmieje nam się w twarz, o PSL nie wspomnę.
SzkodaMiCiiebie2022-05-25 17:46
00
Gdyby był dobry to by go nie zwolnili, a widać w ocenie wolnych mediów był nieprzydatny, zwyczajne zero,, kopnięte w cztery litery nawet bez wypowiedzenia umowy, taki oto wyłania się kwiat polskiego za przeproszeniem dziennikarstwa, nawet do Omleta go nie chcą, gdzie trafiają wszystkie spady
Marek2022-05-25 18:20
00
Że Sakiewicz bredzi o Niemcach to zrozumiałe, ale że ta Bulaszewska - to co innego. Bo według niej w radiu Lis ma trudności (po udarze), ale chcę iść do telewizji ,?
Kim jest ta straszna kobieta? Nigdy nie słyszałam.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Jaki będzie "Newsweek" bez Tomasza Lisa? Oto głos ekspertów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (69)
WASZE KOMENTARZE
Kominiarz i jego poplecznicy, mają u mnie bana ! Pytacie, za co ? Za tchórzostwo ! Tusk nakrył się płaszczykiem uni i mami jak bonzo bezdomnego, a reszta ekipy tzn lewica z Milerem na czele śmieje nam się w twarz, o PSL nie wspomnę.
Gdyby był dobry to by go nie zwolnili, a widać w ocenie wolnych mediów był nieprzydatny, zwyczajne zero,, kopnięte w cztery litery nawet bez wypowiedzenia umowy, taki oto wyłania się kwiat polskiego za przeproszeniem dziennikarstwa, nawet do Omleta go nie chcą, gdzie trafiają wszystkie spady