Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Tomasz Jagiełło: zakaz handlu w niedzielę wyeliminował kinom konkurencję, my na nim zyskujemy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
Rok temu czytałem, że dzięki pisowskiemu programowi 500+ Helios zyskuje (przychodzi więcej rodzin z dziećmi). Teraz czytam, że zyskują również dzięki wolnym niedzielom. Helios rośnie w siłę za sprawą rządów PiSu.
Bzdura... Wszystko zależy od indywidualnych handlarzy. Ja się już kilkakrotnie spotkałam z tym, że właścicielom malych sklepików nie chce się w niedzielę otwierać. " Bo kiedyś też trzeba odpocząć" Nie rozumieją, że to ich szansa. Z 4 osiedlowych sklepików tylko 1 w promieniu 700m otwarty jest w niedzielę w mojej okolicy. To się nazywa lenistwo. Nie każdemu chce się. Nie każdy też może chcieć naprawdę zarobić. A korpo zawsze spadną na cztery łapy. Tu obniżą, tam podniosą byle wydoić naiwnego klienta.
My z rodziną chodzimy głównie do mniejszych kin, bo po prostu jest tam przyjemniej. Na kawę z ciastkiem idziemy do dobrej kawiarni. Do kina idziemy na film i jeśli już to z wodą i jabkiem, a nie popcornem.
Staram się nie powiększać przychodów Agory - porównajcie sobie ceny biletów w konkurencyjnych sieciach. Ja wolę obejrzeć film może nieco później niż w Heliosie, ale w miejscowym Domu Kultury ceny są o niemal połowę niższe, mam możliwość skorzystania z szatni i nie śmierdzi mi popcornem. Warunki w sali kinowej porównywalne. Bye bye Heliosie ...