przede wszystikm nalezy zaczac od dyrekcji i szefow "kwalifikujacych",
bo skryli sie po drugiej stronie biurka, a nie jest pewne czy maja
predyspozycje do tego aby byc szefami,a nie tylko koordynatorami

Szkoda, że w tym samym czasie przyjmowane są osoby z "dziwnych środowisk" nie zawsze znających się na telewizji. Z jednej strony wyrzucają ,a z drugiej przyjmują. Doświadczonych ludzi wyrzucają chłoptysie po trzydziestce, jedyne doświadczenie to bliskie koneksje z władzami tv.

Cała, tonąca w długach, TVP istnieje tylko po to, żeby pokazywać przygody gajowego z flintą lub bez flinty. No, i jeszcze po to, żeby napychać kabzę maglarniom Dworaka. Przy okazji paru udeckich kolesiów z czerwonej Superstacji może sobie trochę zarobić.