WP to obecnie ściek informacyjny. Zamiast wykorzystać fakt, że są spółką z polskim kapitałem i celować w widza, dla którego kapitał ma znaczenie, to oni ścigają się z TVN i GW o mino najbardziej antyrządowego i lewicowego medium. Tutaj niewiele jest do wygrania. Więcej by zyskali, gdyby zaczęli konkurować z TVP i TV Trwam o pozyskanie widza o poglądach narodowych i konserwatywnych, bo na rynku jest jeszcze miejsce na taką telewizję komercyjną.

Ale do chwili, gdy za obszar wydawniczy odpowiada naczelny parówkarz, to nie wróże im nic dobrego.

Właściciele WP mają takie okresy zachwytów poszczególnymi menedżerami. Teraz są oczarowani przez pana od parówek, wcześniej byli inni, ale już ich nie ma. Pozwalają wtedy takim czarodziejom na wiele, na wywalanie dowolnych osób, różne głupie pomysły. I to trochę zawsze trwa póki nie przyjdzie twarda weryfikacja, tak jak teraz w przypadku TV. Tu pan od parówek im bardzo, bardzo dużo obiecała, więc weryfikacja przyjdzie szybciej niż zwykle

Ryzykowny ruch z tymi zwolnieniami. Ryzykowny, bo rodziny zwalnianych przestaną oglądać tę telewizję. Co zmniejszy jej widownię o kilkadziesiąt procent.