Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Telewizja Polska chce wspólnego pomiaru oglądalności w tv i internecie, pyta firmy badawcze o pomysły
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (29)
WASZE KOMENTARZE
"A jak program informacyjny traci widzów, to właśnie oznacza, że traci ich zaufanie". No właśnie, to zdanie najlepiej ujmuje istotę sporu. Ale po kolei. Zacznę od tego że ja nie podważam rzetelności badań Nielsena. Niezrozumiałe wydaje mi się jedynie to, że rynek telemetrii mediów w Polsce w zasadzie nie istnieje, skoro jest to jedyny ośrodek prowadzący badania. Wyobraźmy sobie co by się działo, gdyby również preferencje polityczne czy konsumenckie badała jedna firma. Ale tę kwestię zostawmy. Pytasz mnie o przyczyny malejącej widowni TVP. No cóż, sam zasugerowałeś - w moim przekonaniu trafnie - kilka z nich, czyli zbyt głębokie, skumulowane zmiany co do osób prezenterów i reporterów, treści i sposobu formułowania materiałów itd. Ogólnie rzecz biorąc Wiadomości po zmianach ponownie stały się, przede wszystkim na tle Faktów i , mało dynamiczne, prezenterzy wypadają dość blado zapowiadając materiały, a w nich z kolei brakuje spójnej narracji z mocną tezą. Ale co istotniejsze - Wiadomości przestały być programem rozrywkowym, przestały się ścigać w robieniu show. I cała filozofia. Chociaż... wiesz, wróćmy do Nielsena i WirtualnychMediów. Nie wydaje Ci się, że zamiast molestować czytelników sensacyjnymi słupkami, tysiącami liczb, tabel, zestawień itd. spróbować zastanowić się nad przyczynami spadku oglądalności programów TVP, o których my tu sobie gdybamy? Przecież portal bardzo często sięga po formę wywiadu czy ankiety, w których pyta różnych ekspertów o pewne sprawy, ale nie w tym wypadku – tu każdy meldunek z Nielsena kończy się przypomnieniem zmian w kierownictwie telewizji publicznej, tak żeby wniosek był jeden – PiS przejął TVP i teraz stacja jedyne co ma do zaoferowania to zmanipulowane, stronnicze informacje, do których wodzowie nie mają zaufania. A sam NAM... też mógłby zapytać ankietowanych czemu wolą Fakty i Teleexpress od Wiadomości, ciekaw jestem czy chodziłoby o brak zaufania do TVP czy o mniej rozrywkową formę programu. Pozdrawiam.
Jest pewna sprawdzona metoda mierzenia czegokolwiek i nazywa się google analytics. Thank you captain obvious :D