Ten tekst i wypowiedzi "autorytetów" i "dziennikarzy" to "Himalaje hipokryzji"
Jan2015-02-17 10:49
00
Jedna dziennikarka odmówiła Durczokowi i musiała zmieniać pracę, czy to nie jest mobbing?
Misiu 2015-02-17 10:52
00
Ciekawe, czy kalumnie, oszczerstwa i sprawy ściśle prywatne osób znienawidzonych przez Russia Today (oddział Wiertnicza), propagowane przez Dupczoka i jego zespół, też wydawały się dziennikarzynom zleceniem na PiS i okolice oraz Kościół katolicki. Jakoś nie pamiętam takich ich wypowiedzi, gdy "Fakty" (czyli tak naprawdę "Mity") podawały słowa, których nigdy nie była na nagraniach z TU-154M, informowały o kłótni Błasika z Protasiukiem, do której nigdy nie doszło czy informowały o tym, że Hofman po godzinach pracy na prywatnej imprezie chwalił się rozmiarem swego prywatnego "interesu".
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Tekst „Wprost” wygląda jak zlecenie na Kamila Durczoka (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (128)
WASZE KOMENTARZE
Ten tekst i wypowiedzi "autorytetów" i "dziennikarzy" to "Himalaje hipokryzji"
Jedna dziennikarka odmówiła Durczokowi i musiała zmieniać pracę, czy to nie jest mobbing?
Ciekawe, czy kalumnie, oszczerstwa i sprawy ściśle prywatne osób znienawidzonych przez Russia Today (oddział Wiertnicza), propagowane przez Dupczoka i jego zespół, też wydawały się dziennikarzynom zleceniem na PiS i okolice oraz Kościół katolicki. Jakoś nie pamiętam takich ich wypowiedzi, gdy "Fakty" (czyli tak naprawdę "Mity") podawały słowa, których nigdy nie była na nagraniach z TU-154M, informowały o kłótni Błasika z Protasiukiem, do której nigdy nie doszło czy informowały o tym, że Hofman po godzinach pracy na prywatnej imprezie chwalił się rozmiarem swego prywatnego "interesu".