Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Technologia VR w rynkowej poczekalni. „Wciąż ma techniczne wady i cierpi na brak treści”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
Niestety, obecna technologia VR, podobnie jak - należy to przyznać - tablety, prawdopodobnie będzie jedną z wielu ślepych uliczek epoki cyfrowej. To nic niezwykłego, zdarza się co jakiś czas (przypomnijmy sobie choćby Dagerotypy w fotografii). W tej chwili, co zauważono w artykule, choć chyba zbyt słabo akcentując problem, VR nie ma zastosowania praktycznego. Okulary? Fajnie. Ale niewygodne i przede wszystkim niepotrzebne. Możliwość ruszania się i grania. Również ciekawie, tylko w jakim celu. Wrażenia kiepskie, produkcji mających dostarczać rozrywki mało, problemów sporo a koszty przesadzone. I w tej chwili nie widać rozwiązania tego problemu - poprawa jakości sprzętu i wyświetlanego obrazu nic nie wniesie. Nawet jedna - przełomowa - gra czy jeden film mogące stać się "must have" dla wielu ludzi, nie sprawią że obecne narzędzia VR zostaną spopularyzowane. Wciąż brakuje praktycznej wizji dla tego sprzętu.
Ośmielę się z tym nie zgodzić.. na dzień dzisiejszy ceny sprzętu są zwyczajnie nie akceptowalne dla przeciętnego użytkownika.
Co do treści i frajdy z zabawy proponuje odwiedzić któryś z salonów VR powstających obecnie w większych miastach jak grzyby po deszczu. Byłem widziałem, bawiłem się świetnie ale na wydanie równowartości ceny konsoli nie mam ochoty... i tylko kinecta żal.
Będzie z tego taka atrakcja jak z TV 3D albo kwadrofonii. Pobawi się człowiek 2-4 h i zapomni.