Zauważyłem że w czasach globalnej informatyzacji praktycznie wszystkie portale informacyjne z udostępnionym forum stają się w tym punkcie kanałem ściekowym dla wezbranej jak fala powodziowa frustracji społecznej. Wystarczy podać news np. o pozytywnej reakcji jakiejkolwiek grupy społecznej na pomysł dotyczący złagodzenia skutków embarga na jabłka i już wygląda tak jakbyśmy byli w niewoli własnego Państwa pod kontrolą głupiej, sprzedajnej i wcale nie polskiej ekipy rządzącej której też z pewnością nie wybraliśmy bo................
Ależ pan Putin musi być zadowolony, myślę że nie liczył na zniszczenie polskiej gospodarki lecz na wsadzenie kija w mrowisko czego rezultat z pewnością przewyższył jego i jego doradców oczekiwania.
W Rosji takiego rezultatu z pewnością nie dałoby się osiągnąć, w wielu innych krajach z zupełnie innych powodów też nie, a w Polsce jak widać. Nie ważne iż pod tym pretekstem można zamanifestować siłę jedności, wojny ekonomicznej w tej bitwie nie rozstrzygając a co najwyżej łagodząc skutki ekonomiczne dla producentów, lepiej wykorzystać ten pomysł do wywiezienia na taczkach własnego Prezydenta i Rządu, czyli pokazania jacy jesteśmy bezbronni i zastraszeni wobec jakichkolwiek wyzwań burzących nasz święty spokój w klepaniu biedy.
Dałem się ponieść a teraz pewnie mogę czekać na wiaderko pomyj na głowę ku uciesze faktycznie dużo lepszych od nas strategów politycznych.

"Udowodnij że naprawdę masz jaja, przestań ozywać gazu i benzyny."

A Ja nie kupię ani jednego jabłka na złość tej SITWIE-władzy !!!! ktora zarzadza tylko HASLAMI i próbuje rozwiązywać proplemy ktore sami sPOwodowali wcześniej ,tak jak komuniści w pierwszym PRLu !!!