Liczba abonentów jest coraz mniej wiarygodna. Większość ludzi już ma po dwa telefony, rynek nasycony, a każdy z operatorów tylko zyskuje. Wyznacznikiem wzrostu jest ranking mnp, a tu T-Mobile wyłącznie traci. Jeśli tracą na mnp a zyskują sim to oznacza sprzedaż kreatywną. Wciskanie klientom dodatkowych sim itp.

Ciekawe czy dalej kupuja od innych operatorow dane klientow abonamentowych zeby ich przejmowac ? Pamietam rok temu jak mialem abonament w orange ( juz nie mam ) to dokladnie pierwszego dnia kiedy zostalo mi 4 miesiace do konca umowy zaczeli dzwonic zebym przesxedl to sraj mobile. Przestalu dopiero po 3 miesiacach i to w dzien kiedy zlozylem w orange wypowiedzenie i przenioslem numer do lezaka na karte. Przypadek ?

Ale niski wskaźnik odejść i wzrost zadowolenia z obsługi a nie tylko tego co ma technicznie chyba o czymś świadczy. Sam potwierdzam, jestem klientem już długo i nie mam na co marudzić. A hejterzy zawsze się znajdą.