Szanowne państwo WM. Telefony wykonuje Apple, Xiaomi, OPPO.a Stanowski do Michniewicza co najwyżej potrafi zadzwonić. Taki szczegół, ale kogo to
sky2022-07-03 13:13
00
Dla mnie ten cały Stanowski ma w sobie coś odpychającego. Robi z siebie takiego niby równego, fajnego gościa, ale bije od niego na kilometr zadufaniem w sobie i egocentryzmem.
Hipokryzja2022-07-03 13:24
00
Jadczak słabo tym razem się postarał, bo Stano sam się przyznał we własnej książce Stan Futbolu do kontaktów z Forbrichem, spotkaniem (nawet spotkaniem, nie telefonowaniem) i świadomym wykorzystaniem możliwości Forbricha w celu jak to sam napisał spacyfikowania sędziego, który groził mu procesem. Polecam uwadze - z jego własnej książki, więc chyba nie powinien się teraz wykręcać: wykop.pl/link/6715361/stanowski-w-ksiazce-o-tym-jak-na-jego-prosbe-fryzjer-spacyfikowal-sedziego/ Generuje to jeszcze więcej pytań, np. jakim cudem Stano wiedział co robi Fryzjer i jak mu może pomóc, a Michniewicz nie, choć wisiał z Forbrichem na telefonie jak dwie psiapsióły :) Ja nie wiem jak było, ale chciałbym się dowiedzieć, bo pachnie to nieładnie dla obydwu panów.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Jadczak pisze o telefonach Stanowskiego do Michniewicza i „Fryzjera”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
Szanowne państwo WM. Telefony wykonuje Apple, Xiaomi, OPPO.a Stanowski do Michniewicza co najwyżej potrafi zadzwonić. Taki szczegół, ale kogo to
Dla mnie ten cały Stanowski ma w sobie coś odpychającego. Robi z siebie takiego niby równego, fajnego gościa, ale bije od niego na kilometr zadufaniem w sobie i egocentryzmem.
Jadczak słabo tym razem się postarał, bo Stano sam się przyznał we własnej książce Stan Futbolu do kontaktów z Forbrichem, spotkaniem (nawet spotkaniem, nie telefonowaniem) i świadomym wykorzystaniem możliwości Forbricha w celu jak to sam napisał spacyfikowania sędziego, który groził mu procesem. Polecam uwadze - z jego własnej książki, więc chyba nie powinien się teraz wykręcać: wykop.pl/link/6715361/stanowski-w-ksiazce-o-tym-jak-na-jego-prosbe-fryzjer-spacyfikowal-sedziego/ Generuje to jeszcze więcej pytań, np. jakim cudem Stano wiedział co robi Fryzjer i jak mu może pomóc, a Michniewicz nie, choć wisiał z Forbrichem na telefonie jak dwie psiapsióły :) Ja nie wiem jak było, ale chciałbym się dowiedzieć, bo pachnie to nieładnie dla obydwu panów.