no nie no, to inna liga. Jakby tvp nie miała swoich żenków. Widze ktos usilnie probuje dokopac innym stacjom.
Leo2020-04-02 01:56
00
Lekcje są żenujące! Zastanawiam się komu tak bardzo zależy na ośmieszeniu zawodu nauczyciela? Pomijam już bardzo częste yyy i eee, tłumacząc to tremą prowadzącej lekcje osoby, ale trudno zaakceptować niegramatyczne sformułowania czy błędy językowe np. wziąść. A co najbardziej szokuje to błędy merytoryczne!!! A ,,kwiatki " poniższego typu wyłapie nawet niespecjalista: (...)- z tyłu jest płótno, żeby bardziej trzymał się kształt, - klej nam zaczyna stygnąć (przypis: nie chodziło o klej na gorąco, tylko szkolny w sztyfcie), - kurczaczki, które SOM bardzo na czasie w tym czasie ( pani używała określeń mogom, bendom, żyjom, różniom, itd.- odsłuchałam kilka razy, bo nie dowierzałam temu co usłyszałam), - rozpoczął swoje, że tak powiem występy malarskie (mowa o van Goghu), - będziemy przechodzili latami nad jego twórczością, (...) Jednak totalnym antyprzykładem lekcji jest nagranie dla kl.7 na TVP z 30.03. Wystarczy już sam początek...to nawet nie jest śmieszne...płakać się chce...
wrr2020-04-02 02:16
00
Tylko czekać jak Pi i Sigma wrócą z Matplanety i zrobią porządek z tym towarzystwem.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Szkoła z TVP” krytykowana za pomyłki nauczycieli. „Za zawartość merytoryczną odpowiada MEN”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (62)
WASZE KOMENTARZE
no nie no, to inna liga. Jakby tvp nie miała swoich żenków. Widze ktos usilnie probuje dokopac innym stacjom.
Lekcje są żenujące! Zastanawiam się komu tak bardzo zależy na ośmieszeniu zawodu nauczyciela?
Pomijam już bardzo częste yyy i eee, tłumacząc to tremą prowadzącej lekcje osoby, ale trudno zaakceptować niegramatyczne sformułowania czy błędy językowe np. wziąść. A co najbardziej szokuje to błędy merytoryczne!!!
A ,,kwiatki " poniższego typu wyłapie nawet niespecjalista:
(...)- z tyłu jest płótno, żeby bardziej trzymał się kształt,
- klej nam zaczyna stygnąć (przypis: nie chodziło o klej na gorąco, tylko szkolny w sztyfcie),
- kurczaczki, które SOM bardzo na czasie w tym czasie ( pani używała określeń mogom, bendom, żyjom, różniom, itd.- odsłuchałam kilka razy, bo nie dowierzałam temu co usłyszałam),
- rozpoczął swoje, że tak powiem występy malarskie (mowa o van Goghu),
- będziemy przechodzili latami nad jego twórczością, (...)
Jednak totalnym antyprzykładem lekcji jest nagranie dla kl.7 na TVP z 30.03.
Wystarczy już sam początek...to nawet nie jest śmieszne...płakać się chce...