Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Szefostwo Polskiego Radia o liście dziennikarzy: to pomówienia i próba podsycania sporu. Związkowcy: odpowiemy na to
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (60)
WASZE KOMENTARZE
Teraz jeśli ktoś zadeklaruje, że nie wiedział co podpisuje to trafi do archiwum na trzy miesiące. A jeśli powie, że wiedział to wyleci na bruk. I tak mają szczęście, że nie dobrał się do nich Macierewicz w ramach walki z dezinformacją. Zresztą naczelnik państwa rozpoczął już polowanie na czarownice, które nie inwestują na złość dobrej zmianie, więc zarząd PR też musi mieć jakieś sukcesy w tropieniu spisku wrogów suwerena.
A Czwórka boi się, że ją całkowicie zlikwidują ze w ogole nie udziela sie w tym przedsięwzięciu czy są aż tak bierni?
Czy doczekamy się upublicznienia listy, którą podpisali dziennikarze, w ramach protestu.
Czy może jest ona tak tajna, jak zasady dotyczące patronatów medialnych nad płytami, wyników głosowań kolegium redakcji muzycznej?
Przejrzystość i szczerość wobec słuchaczy! To się nam należy, zarówno od protestujących, jak i zarządu Polskiego Radia.
Nie życzę sobie bycia rozgrywanym przez żadną ze stron. Kawa na ławę!