Koleżanki zaprotestowały by zrobić z siebie męczennice bo i tak były do zwolnoenia. Nie spelniały wysokich standardów nowego kierownika. Wcześniej nie protestowały gdy tvp info manipulowała marszami niepodleglosci i przemilczały miesieczne marsze pis. Śmieszny proteścik. Portal usunąl w nocy cała masę krytycznych wpisów o koležankach i sobie. Tendencyjność tego portalu jest tak ordynarna że nikt przy zdrowych zmysłach w nic tu nie wierzy
il2016-03-13 10:13
00
Czy siostrunia i mężuś podżegali do "buntu"? Przypadek? Nie ma takich przypadków!
gość2016-03-13 10:32
00
Rozumiem że w wirtualnych mediach i wyborczej jeśli szef mówi, że proszę napisać artykuł o sprawie A, a dziennikarz mówi, że napisze B bo jak nie to on protestuje to za taką postawę jest nagradzany i awansowany. Z tego co wiem w normalnych firmach wykonuje się polecenia przełożonych lub odchodzi gdy jest niezgodność wizji. A już skandaliczne jest wynoszenie spraw z narady do innych mediów. Dziewczyny zagrały na zwolnienie bo pewnie już mają lepszą pracę
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Szef TAI nie chciał w TVP Info relacji z marszu KOD, sprzeciw wydawców i reporterów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (149)
WASZE KOMENTARZE
Koleżanki zaprotestowały by zrobić z siebie męczennice bo i tak były do zwolnoenia. Nie spelniały wysokich standardów nowego kierownika. Wcześniej nie protestowały gdy tvp info manipulowała marszami niepodleglosci i przemilczały miesieczne marsze pis. Śmieszny proteścik. Portal usunąl w nocy cała masę krytycznych wpisów o koležankach i sobie. Tendencyjność tego portalu jest tak ordynarna że nikt przy zdrowych zmysłach w nic tu nie wierzy
Czy siostrunia i mężuś podżegali do "buntu"? Przypadek? Nie ma takich przypadków!
Rozumiem że w wirtualnych mediach i wyborczej jeśli szef mówi, że proszę napisać artykuł o sprawie A, a dziennikarz mówi, że napisze B bo jak nie to on protestuje to za taką postawę jest nagradzany i awansowany. Z tego co wiem w normalnych firmach wykonuje się polecenia przełożonych lub odchodzi gdy jest niezgodność wizji. A już skandaliczne jest wynoszenie spraw z narady do innych mediów. Dziewczyny zagrały na zwolnienie bo pewnie już mają lepszą pracę