Być może FH Dom nie oszukuje w sensie ścisłym, ale oddanie domu za około 20 procent jego wartości jest postępowaniem wątpliwym etycznie. Mamy wolny rynek, nie ma przymusu korzystania z tej usługi, ale dopóki nie będzie zapowiadanych sankcji prawnych dla tego rodzaju działalności, trudno mówić, by wszystko było zgodne z prawem, skoro odnośnego prawa nie ma.
Jacek2014-06-02 23:36
00
Jeżeli kodeks cywilny nie oznacza prawa, to faktycznie go nie ma :/ Jeśli się natomiast wyliczy rozmaite ryzyka to te ok. 30 proc. wartości nie jest niczym nagannym. Banki ze swoim odwróconym kredytem dadzą tyle samo lub mniej, a klient bedzie musiał na wlasny koszt ubezpieczać mieszkanie i remontować je. Tu właścicielem są fundusze i one muszą to robić na własny koszt. Nie ma też tych wszystkich opłat manipulacyjnych, w których przodują banki i to zgodnie z prawem i nadzorem bankowym. Za życia można mieszkanie odzyskać (dot. FHDOM), w przypadku odwróconego kredytu z kolei spadkobiercy po śmierci - tyle, że trzeba splacić ze wszystkimi kosztami dodatkowymi, więc to fikcja. Nie jestem pracownikiem fuduszu ale interesuję się od dawna tym zagadnieniem zawodowo.
Marg2014-06-03 11:50
00
Kanciarstwo i złodziejstwo kwitnie w tym kraju, za marne pieniadze wyłudza się od starych ludzi ich dorobek życie .
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Szczęśliwa klientka reklamuje Fundusz Hipoteczny Dom (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
Być może FH Dom nie oszukuje w sensie ścisłym, ale oddanie domu za około 20 procent jego wartości jest postępowaniem wątpliwym etycznie. Mamy wolny rynek, nie ma przymusu korzystania z tej usługi, ale dopóki nie będzie zapowiadanych sankcji prawnych dla tego rodzaju działalności, trudno mówić, by wszystko było zgodne z prawem, skoro odnośnego prawa nie ma.
Jeżeli kodeks cywilny nie oznacza prawa, to faktycznie go nie ma :/ Jeśli się natomiast wyliczy rozmaite ryzyka to te ok. 30 proc. wartości nie jest niczym nagannym. Banki ze swoim odwróconym kredytem dadzą tyle samo lub mniej, a klient bedzie musiał na wlasny koszt ubezpieczać mieszkanie i remontować je. Tu właścicielem są fundusze i one muszą to robić na własny koszt. Nie ma też tych wszystkich opłat manipulacyjnych, w których przodują banki i to zgodnie z prawem i nadzorem bankowym. Za życia można mieszkanie odzyskać (dot. FHDOM), w przypadku odwróconego kredytu z kolei spadkobiercy po śmierci - tyle, że trzeba splacić ze wszystkimi kosztami dodatkowymi, więc to fikcja. Nie jestem pracownikiem fuduszu ale interesuję się od dawna tym zagadnieniem zawodowo.
Kanciarstwo i złodziejstwo kwitnie w tym kraju, za marne pieniadze wyłudza się od starych ludzi ich dorobek życie .