Jest 24 listopada! To, gdzie będzie Sylwester, powinno być załatwione niedługo po poprzednim Sylwestrze.

Oczywiście żyjemy w Polsce i jesteśmy mistrzami w ostrych finiszach i w "jakoś to będzie ", więc Sylwester się odbędzie. Tylko czemu nie możemy, jak na Zachodzie, zrobić tego normalnie. Nie na miesiąc przed.
A jeszcze niedawno mogliśmy.

Ps. To jest i tak o niebo lepszy pomysł, niż Toruń. Atrakcyjna nowość.

Toruń też byłby dobrym pomysłem na miejsce koncertu Sylwestrowego, bo niby co złego jest w pięknym Toruniu? Oczywiście byłoby to miejsce trochę kontrowersyjne, bo niestety niektórym (a może nawet wielu?) OGRANICZONYM LEWAKOM Toruń kojarzy się wyłącznie z jednym - wiadomo z czym. Jakieś chore uprzedzenia i stereotypy, bo miasto Rydzyka itd.

Ojcze Tadeuszu. Napisałem powyżej tak jak się umawialiśmy. Liczę, że dostanę 1,50 pln za wpis.