Sylwester w TVP to było dno przykryte km mułu i nie piszę tego bo nie lubię Kurskiego, tylko bo taki był to niestety poziom, godny remizy strażackiej. Poziom realizacji fatalny, śpiew z playbacku, brak choreografii, malutka scena, "gwiazdy" epoki słusznie minionej i największa "gwiazda" to jakiś frajer z playbacku nie chcący by mu robić zdjęcia. Najlepiej wypadł Polsat, najlepiej dobrany repertuar, świetna realizacja, śpiew na żywo, super dziewczyny na scenie, poziom techniczny full pro i gwiazdy bez fałszowania. TVN średnio - scena dość mała i fatalny śpiew niektórych wykonawców. Tak więc Polsat górą, na drugim TVN, a Kurski niech oddaje pieniądze, bo wydać tyle kasy na tak żałosne widowisko, jeszcze mając tyle długów - DNO!

Ciekawe, że TVN nie zaprosił tej znanej "puczystki" śpiewającej w barwach PO.

Ciekawe, że TVN nie zaprosił tej znanej "puczystki" śpiewającej w barwach PO.