To ma być impreza sylwestrowa dla masowego odbiory a nie pokaz klasy i smaku.Scena Polsatu była świetna, była sylwestrowo-brokatowa, taka jak ma być. I muza była taka, że chciało się ruszyć nogą. I dlatego jest sukces - i w Katowicach, i przed telewizorami. We Wrocławiu było kulturalniej ale i nudniej, spokojnie, nie porywało. TVN napiął się na technologię, jeśli ktoś spodziewa się,że widz sylwestrowy oczekuje technologii to osiąga shr 7,7 i tyle.

Jak mogłeś oglądać trzy sylwestry jednocześnie?

Program sylwestrowy Polsatu był super ale nie podobało mi się że miał być losowany samochód co godzinę a do 1 w nocy wylosowano 1 samochód a w dodatku wylosował go bardzo smutny Pan z Łodzi. Reakcja wygrywającego była tak "entuzjastyczna" że mam wrażenie że to był ktoś podstawiony a nie wylosowany