Uwaga ogólna: KRRiTV, a w zasadzie cała Polska, chętniej z orzecznictwa TSUE bierze te fragmenty, które mówią, że wolność słowa nie jest absolutna, niż te, które mówią, że wolność słowa jest prawem podstawowym i nie powinna być ograniczana. Takie rozpaczliwe czepianie się wyjątków, by lepiej pasowały do naszej północno-wschodniej mentalności. TSUE z dużym prawdopodobieństwem uznałoby słowa Wolskiego za zwyczajny i uzasadniony interesem publicznym przejaw wolności ekspresji.
*******
Tym niemniej. Nie lubię, gdy ktoś porównuje innego człowieka do zwierząt żywiących się odchodami. Dehumanizacja, jako zabieg lub argument, w debacie publicznej do mnie całkowicie nie przemawia. Nawet gdy przypominam sobie o personach przebranych za penisy lub o pogoniach chłopaczków za politykami. Bez zamiaru zrobienia czegokolwiek, prócz afery. To jednak nadal są ludzie. Choćby czasem zachowywali się, tak, że osobie o słabszych nerwach słowa Wątłego mogłyby się same na usta cisnąć.
***
Za całokształt: kara jest jednak zbyt wysoka. Wydaje się nastawiona bardziej na mrożenie krytyki, niż na zwalczanie wadliwych zjawisk językowych.
prawnik2017-10-26 20:25
00
I dlaczego autokorekta nie chce mi uwierzyć, że Wolski to Wolski, a Wątły to Wątły? Mimo że obu ma w słowniku? Niekiedy przekonuję się, że sztuczna inteligencja wkracza nawet w małych sprawach. I jest transmisją wszelkich naszych cech: i chęci pomocy, i chęci władztwa.
prawnik2017-10-26 20:31
00
Brawo! Tak należy traktować odchodowe lewactwo! Brawo KRRiT! :) Co za rewelacyjna wiadomość na koniec dnia! :) :) ;)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
KRRiT: Superstacja ma zapłacić 100 tys. zł kary za słowa Jakuba Wątłego o dziennikarzach TVP
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (54)
WASZE KOMENTARZE
Uwaga ogólna: KRRiTV, a w zasadzie cała Polska, chętniej z orzecznictwa TSUE bierze te fragmenty, które mówią, że wolność słowa nie jest absolutna, niż te, które mówią, że wolność słowa jest prawem podstawowym i nie powinna być ograniczana. Takie rozpaczliwe czepianie się wyjątków, by lepiej pasowały do naszej północno-wschodniej mentalności. TSUE z dużym prawdopodobieństwem uznałoby słowa Wolskiego za zwyczajny i uzasadniony interesem publicznym przejaw wolności ekspresji.
*******
Tym niemniej. Nie lubię, gdy ktoś porównuje innego człowieka do zwierząt żywiących się odchodami. Dehumanizacja, jako zabieg lub argument, w debacie publicznej do mnie całkowicie nie przemawia.
Nawet gdy przypominam sobie o personach przebranych za penisy lub o pogoniach chłopaczków za politykami. Bez zamiaru zrobienia czegokolwiek, prócz afery.
To jednak nadal są ludzie. Choćby czasem zachowywali się, tak, że osobie o słabszych nerwach słowa Wątłego mogłyby się same na usta cisnąć.
***
Za całokształt: kara jest jednak zbyt wysoka. Wydaje się nastawiona bardziej na mrożenie krytyki, niż na zwalczanie wadliwych zjawisk językowych.
I dlaczego autokorekta nie chce mi uwierzyć, że Wolski to Wolski, a Wątły to Wątły? Mimo że obu ma w słowniku?
Niekiedy przekonuję się, że sztuczna inteligencja wkracza nawet w małych sprawach. I jest transmisją wszelkich naszych cech: i chęci pomocy, i chęci władztwa.
Brawo! Tak należy traktować odchodowe lewactwo! Brawo KRRiT! :) Co za rewelacyjna wiadomość na koniec dnia! :) :) ;)