430 tysięcy widzów patrzących i słuchających Panią eks Ibisz, to zdecydowanie powód do hurra optymizmu. Ta Pani nie ma kompletnie wiedzy, jak ustawić się do kamery, plecie co jej ślina na język przyczepi, a do tego jest tak nie fotogeniczna, że ekran TV pęka. Kristo Ibisz strzelił sobie samobója decydując się pracować z swoją eks, bo ona ciągle go poniża w tym programie.

jak to go poniza tzn co robi ? he he

zgadzam sie z Neo, ze to hurra-optymistyczna wiadomość dla dwojga Ibiszów. ten program jest tak nijaki i slaby, ze szkoda czasu na ogladanie! i nawet deszcz na zewnatrz nic nie pomoze.