A czego się spodziewać po szmatławym radiu,którego na szczęście słucha kilka osób na krzyż.W normalnym kraju to Kurski,Stanisławczyk,Sobala,Rogoyski i Czabański już dawno stanęli by przed trybunałem stanu.
henio2019-04-24 09:27
00
Napisałbym coś, ale będzie cenzura WM
XYZ2019-04-24 12:24
00
dziwne jest to że obecni na wiecu byli ministrowie , których rząd przez 7 lat podniósł (średnio) nauczycielom pensje o 800zł (sedlak&sedlak opracowania) teraz chcą żeby obecny rząd podniósł o 1000zł w przeciągu 3 lat. co robili przez 7 lat dla nauczycieli? w necie pojawił się pomysł: zwolnić miernoty z oświaty (nauczycieli- może zadecydowali by o tym uczniowie?) pozyskane pieniądze przeznaczyć dla tych najlepszych. uczniowie byli by pod opieka najlepszych dobrze opłacanych- niestety to utopia i uczniowie nadal w znacznej części będą kształceni przez miernoty sfrustrowane niskimi zarobkami.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Polskie Radio 24 na Twitterze o politykach PO: dziady kalwaryjskie, pluskwy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
A czego się spodziewać po szmatławym radiu,którego na szczęście słucha kilka osób na krzyż.W normalnym kraju to Kurski,Stanisławczyk,Sobala,Rogoyski i Czabański już dawno stanęli by przed trybunałem stanu.
Napisałbym coś, ale będzie cenzura WM
dziwne jest to że obecni na wiecu byli ministrowie , których rząd przez 7 lat podniósł (średnio) nauczycielom pensje o 800zł (sedlak&sedlak opracowania) teraz chcą żeby obecny rząd podniósł o 1000zł w przeciągu 3 lat. co robili przez 7 lat dla nauczycieli? w necie pojawił się pomysł: zwolnić miernoty z oświaty (nauczycieli- może zadecydowali by o tym uczniowie?) pozyskane pieniądze przeznaczyć dla tych najlepszych. uczniowie byli by pod opieka najlepszych dobrze opłacanych- niestety to utopia i uczniowie nadal w znacznej części będą kształceni przez miernoty sfrustrowane niskimi zarobkami.