Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Kolejny sezon „M jak miłość” od 27 sierpnia w TVP2. Stefan Friedmann w obsadzie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
"Rola Friedmanna to odpowiedź producentów „M jak miłość” na wypełnienie luki, która powstała po śmierci serialowego Lucjana Mostowiaka"
Ta luka nie powinna być wypełniana w ogóle. Brak szacunku dla tak świetnego aktora i jego ogromnej roli w ten serial.
Stary dziad
Ten serial jest już robiony tylko i wyłącznie dla pieniędzy, nikt nie dba, aby było w nim choć trochę realności jak dawniej. A pomysł z adoratorem Barbary to przejaw totalnego braku szacunku do Pana Pyrkosza i Jego roli w tym miernym obecnie serialiku. Zresztą sama Lipowska mówiła, że nie zgodzi się na żadnego innego mężczyznę u boku Basi. Scenarzyści w ten sposób pokazują też, że nie umieją stworzyć żadnego ciekawego wątku, w którym by nie było zdrady albo zakochania się po raz kolejny.