KOMENTARZE (4)
Klich... No cóż. Żenada. Rybnik tkwi w niej.
"Korespondentem" Wyborczej jest takim, ze nie ma stalej pensji, a wierszówkę. Zwyczajne pare groszy zalezne od obietosci tekstu. Jesli jest juz zwiazany z Wyborcza to w jakim sensie "dolaczy" do Wysokich obcasow" skoro to jest ta sama redakcja? Ze ma parcie na szklo wiadomo nie od dzis, ale tuz za granica kretactwa jest juz osmieszenie.
Standardach cywilizacyjnych? Może warto najpierw nad swoimi popracować? Pamiętamy jak będąc asystentem Moniki Olejnik traktowałeś innych z pogardą.
Stanisław Skarżyński dołączył do zespołu "Wysokich Obcasów"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
Klich... No cóż. Żenada. Rybnik tkwi w niej.
"Korespondentem" Wyborczej jest takim, ze nie ma stalej pensji, a wierszówkę. Zwyczajne pare groszy zalezne od obietosci tekstu.
Jesli jest juz zwiazany z Wyborcza to w jakim sensie "dolaczy" do Wysokich obcasow" skoro to jest ta sama redakcja?
Ze ma parcie na szklo wiadomo nie od dzis, ale tuz za granica kretactwa jest juz osmieszenie.
Standardach cywilizacyjnych? Może warto najpierw nad swoimi popracować? Pamiętamy jak będąc asystentem Moniki Olejnik traktowałeś innych z pogardą.