Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Sprzedaż „Uważam Rze” spadła o połowę, „W Sieci” czwarte
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (48)
WASZE KOMENTARZE
Gratulacje !!!!!!!!
@tele morele - owszem, choc zwroc uwage, ze sprzedano mniej wiecej polowe nakladu. Zadna sztuka sprzedac np. 300.000 gdy sie wydrukuje milion. Tyle, ze finansowo wyjdzie sie na tym duzo gorzej niz gdyby wydrukowac 150.000 egz. i sprzedac 100.000. Duza sprzedaz jest fajna, gdy sie chce przyciagnac reklamodawcow, ale tu widze pewien problem, bo mainstreamowe firmy nie lubia sie reklamowac w pismach "ideologicznych", bojac sie zaszufladkowania do jakiejs opcji politycznej. WS bedzie musialo wiec teraz musialo dopasowac naklad do sprzedazy, a problem w tym ze tnac kazde 10 K nakladu jednoczesnie tracisz ok. 1-3 K czytelnikow. Ergo - WS zjezdzac z nakladem do 150 K moze sprzedawac ok 100 K (co daje juz calkiem przyzwoity stosunek sprzedazy do zwrotow, zapewniajacy zyskownosc pisma na sensownym poziomie). Ale jednoczesnie bedzie konkurowalo z Do Rzeczy - bo znajac zycie chlopaki nie podziela sie "tortem" tylko beda sobie wyrywac czytelnikow, licytujac sie "niepokornoscia" i "kto bardziej dowali Tuskowi", co z kolei bedize odstraszac bardziej umiarkowanego czytelnika...
Krotko mowiac - zapowiad asie ciekawe polrocze.
Nie od dzis wiadomo ze koncesjonowane projekty lewicy maja malo czytelnikow. Problem polega na tym ze ci ludzie ktorzy utorzsamiaja sie z takimi pogladami nie sa ludzmi ktorzy czytaja wiele. Oni wala sie napic, nacpac i poogladac TV - innymui slowy miec powiedziane co myslec. Ludzie ktorzy utorzsamiaja sie z pogladami odmiennymi chca przeczytac cos innego. Dlatego wSieci odnioslo sukces i dlatego tez doRzeczy odniesie sukces. Chociaz pisma te roznia sie ideologicznie to odpowiadaja ludziom ktorzy lubia czytac, ktorzy lubia wysilek intelektualny a nie prostacka manipulacje co maja myslec bo tak.
Jesli chodzi o naklad wSieci to jak kazde przedsiewziecie ekonomiczne dopoki przynosi zyski doputy istnieje. Jesli kogos boli strategia wSieci ( wysoki naklad w stosunku do sprzedazy) to niech napisze do jego wydawcy i zaoferuje swoje uslugi - dobry fachowiec jest zawsze w cenie.