Tygodnik Powszechny zyskuje, bo jako jedyny nie traktuje swoich czytelników jak idiotów, w przeciwieństwie do Newsweeka, Sieci czy innego Od Rzeczy.

Albo autor ma błędne dane albo coś jest nie tak. Rok do roku spadek największy ma niby Sieci (-21%) a autor pisze, że najwięcej straciło Do Rzeczy (-18%). Ponadto z tabeli wynika, że Sieci nikt nie prenumeratę, a Newsweek i Polityka mają prenumeratę śladówą

Te spadki są przerażające. Jako społeczeństwo głupiejemy w zastraszającym tempie. Niedługo zamienimy się w funkcjonalnych analfabetów czerpiących wiedzę o świecie z memów.
I nie ma co się pocieszać Tygodnikiem Powszechnym.
Wzrost o 17% wygląda imponująco, ale to tylko 4 tysiące czytelników więcej, a tymczasem same tylko "Sieci" straciły 8 tysięcy czytelników.