Pytajcie ekspertów a nie "ekspertów". Firma robi słusznie, dbając o swój wizerunek - eksperci od si9edmiu boleści. To że w toku dalszych działań mogła pójść na współpracę z blogerem to inna para kaloszy, nie zmienia to faktu, że działania jej są jak najbardziej na miejscu, nie licząc się z blogerami - samozwańczymi celebrytami, oczekującymi specjalnego traktowania.
Brawo Sokołów, a WirtualneMedia niech myślą kogo zapraszają jako specjalistów, wypadałoby.

bardzo dobrze zrobili. blogerzy i inne pomioty czują się bezkarnie, zrobili się agresywni i z poczuciem bezkarności atakują kogo się da byle tylko było o nich głośni, naliczały się odsłonki i szła kasa od tych co ich nie atakują. Jakieś normy i reguły tych para dziennikarzy też muzą obowiązywać i cieszyłbym się jakby jeden czy drugi bloger dostał kilkaset tysięcy kary do zapłaty - może by się inni zastanowili zanim zaczną szantażować jakieś kolejne marki swoim rozdmuchanym EGO.

Sokołow sam rozdmuchał afere,wczesniej pes z kulawą nogą nie interesował się tym blogorem i testem tatara teraz jest o tym wszędzie,nie mówiac juz o tym ze bijąc słabszego psują sobie wizerunek