No jeśli jest się monotematycznym i przez x odcinków wałkuje się żarty antypisowskie czy rasistowskie - to nic dziwnego, że się nudzi.

Jako oglądający od dziesięcioleci program w USA, napiszę, że NBC i L.M. powinni jak najszybciej zabrać licencję. Tu nawet nie oto chodzi, że nie ma humoru w żartach. W pierwszych odcinkach, które przygotowuje się najdłużej powinny być już kultowe skecze. Przynajmniej dwa na każdą część. Coś do czego można byłoby się odnieść, pokazać, opowiedzieć tym co nie widzieli. A tutaj ... kibel. Do tego dochodzi marne aktorstwo. Dobrze, że przynajmniej muzycy są profesjonalni.

Rzeczywiście tylko Zieliński ratuje wam poziom.Aż się zastanawiam, czy nie szkoda go do takiego baziewia.