Ach ta lokalna inteligencja, ale tak to jest jak do obiektów kultury przyjmuje się ludzi z rynsztoka tylko dlatego że znają lokalnego kacyka. Ta pani powinna co najwyżej frytki serwować mieszkańcom
Obserwator 2022-04-11 18:52
00
Pracownica muzeum a słownictwo z magla. Kwiat warszawskiej inteligencji? O tempora, o mores...
No i co zwalniamy bo uzyla nie takiego slownictwa w swoim prywatnym czasie?
as12332022-04-11 18:56
00
Ale to może i głupio, ale prywatnie nie można wyrażać swoich poglądów ?
Nie mozna bo firma w czasie prywatnym rowniez posiada pracownika. Posiada jego poglady, wyglad bo jak wyglada niechlujnie w czasie prywatnym a jest przeciez pracownikiem szanowanej instytucji np listonoszem to moze zle ta szanowane instytucje w czasie prywatnym reprezentowac. Do tego jakby kazdy mogl w czasie prywatnym swoje prywatne mysli wyrazac glosno to by byla anarchia!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Muzeum Powstania Warszawskiego przeprasza za wpis pracownicy o "gnidzie z Żoliborza", zapowiada konsekwencje
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
Ach ta lokalna inteligencja, ale tak to jest jak do obiektów kultury przyjmuje się ludzi z rynsztoka tylko dlatego że znają lokalnego kacyka. Ta pani powinna co najwyżej frytki serwować mieszkańcom