Cieszy stabilna pozycja Radia RAM - miejski program radia publicznego. Od 23 lat grają tak samo. Smooth jazz, soul, funk. Zero politykowania po za krótkimi serwisami informacyjnymi. Na antenie poruszane tematy kulturalne, muzyczne i zaproszenia na wydarzenia we Wrocławiu. Po drodze rządy się zmieniają, a prezenterzy ciągle ci sami. Nawet jingle te same. Najważniejsze, że nie ma szafy grającej powtarzającej w pętli 100 utworów na krzyż. Duża rotacja piosenek. Bardzo rzadko się powtarzają. Prowadzący w ciągu dnia potrafi zagrać coś od siebie.

Też dziwi mnie nagły spadek Rodziny. Jak na katolickie radio to bardzo dobra opcja. Otwarte, apolityczne o mądrym charakterze. Poruszają wiele lokalnych tematów, dużo mówią o Wrocławiu. Na plus też muzyka pozbawiona katolickiej cenzury. Modlitwy tylko o określonych godzinach a przez większość dnia świecki program. Mają też świetnych prezenterów: Maćka Stajniaka i Kasię Pawlak. Kto słuchał dawnej Eski ten zna. Obecnie wiele wnoszą do programu Rodziny. Taka Super Nowa nawet się nie umywa do Radia Rodzina. Rodzina, RAM i Muzyczne a dalej długo długo nic.

Czy słuchacze Rodziny nagle przerzucili się na SuperNovę? Nie rozumiem tak wielkich różnic z poprzednią falą.