Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Radio ZET nowym liderem słuchalności w Warszawie, udział Trójki spadł o 71 proc.
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (38)
WASZE KOMENTARZE
Solorz nie umie w radio. Akurat dawna ekipa Eski Rock z Bisiorkiem na czele jest nieco ambitniejsza niż komercyjne stacje ogólnopolskie. Muzyka mnie oklepana. Prowadzący mają coś więcej do powiedzenia, ale nie zawsze z sensem. Jako pozostałość po Radiu PIN mają wpisane w koncesji granie muzyki jazzowej, co raz w tygodniu wypełniają w godzinnej audycji w niedzielę o 20:00.
Muzo.FM, Trójka czy RDC i tak mają wyższą słuchalność niż nieustannie promowane Nowy Świat i 357. Tych stacji nikt nie słucha. Pewnie słuchacze rozgłośni internetowych boją przyznać się ankieterowi ze swoich preferencji.
Stacji internetowych nie ma w sondażach - RNŚ i 357 - każda z tych stacji mają dwa razy większą słuchalność niż te trzy stacje razem wzięte... i to w porach najniższej słuchalności. To jest akurat do sprawdzenia, bo one są mierzalne właśnie bardzo dokładnie, nie sondażowo. Pozdrawiam
Piszecie o Muzo FM i od razu, gdy się coś nieprzychylnego o nich napisze, bo są po prostu podwórkową stacją, pojawiaja się ich garstka fanów. Słucham czasami tego radia dla muzyki, ale trzeba mieć bardzo małe wymagania by nie słyszeć w jak prostacki sposób prowadzą prezenterzy poszczególne audycje. Po godzinie 8 i 14 to jest dramat. Najlepiej prezentują się serwisy informacyjne i podsumowanie dnia w magazynie po 22.00. Pozostałe programy to istny dramat a szczególnie ich audycje autorskie po godzinie 20.00. Ten Bisior jest tak samo przereklamowany jak klub, któremu on kibicuje.
Wyjątkowo dużo wiesz jak na kogoś, kto słucha "czasami" i jeszcze się brzydzi. Ale prawda jest taka, że artykuły w WM komentują najczęściej sfrustrowani pracownicy, ludzie wywaleni z danej firmy albo niedoszli pracownicy. Obstawiam, że należysz do którejś z dwóch ostatnich grup.