Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Radio ZET nowym liderem słuchalności w Warszawie, udział Trójki spadł o 71 proc.
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (38)
WASZE KOMENTARZE
Najbardziej śmieszy mnie krytyka metodologii badań słuchalności przez prezes PR - A. Kamińską twierdzącą, że badania te przeszacowują duże miasta, a od kilku miesięcy PR3 akurat w Warszawie ma większą słuchalność niż w innych miastach i dużo większą niż w małych miejscowościach i na wsiach, chyba trzeba tą naukę zarządzania zacząć od podstawówki i najpierw nauczyć się czytania ze zrozumieniem, a potem zabierać się za poważniejsze dzieła.
widać, ze to nie są badania telemetryczne tylko sondaż, w którym każdy może powiedzieć, że słucha nawet jak nie słucha, w Warszawie chyba nikt już nie słucha PR3, ja nie znam takiej osoby, a wcześniej wszyscy moi znajomi ze mną włącznie słuchali, tera z kimkolwiek nie rozmawiam to albo ci bardziej wierni wyznawcy przesiedli się na internet, albo preferenci fm wybrali antyradio, ewentualnie dwójkę lub czwórkę, gdyby zbadać telemetrycznie to trójka miałaby 0,5%
Solorz nie umie w radio. Akurat dawna ekipa Eski Rock z Bisiorkiem na czele jest nieco ambitniejsza niż komercyjne stacje ogólnopolskie. Muzyka mnie oklepana. Prowadzący mają coś więcej do powiedzenia, ale nie zawsze z sensem. Jako pozostałość po Radiu PIN mają wpisane w koncesji granie muzyki jazzowej, co raz w tygodniu wypełniają w godzinnej audycji w niedzielę o 20:00.
Muzo.FM, Trójka czy RDC i tak mają wyższą słuchalność niż nieustannie promowane Nowy Świat i 357. Tych stacji nikt nie słucha. Pewnie słuchacze rozgłośni internetowych boją przyznać się ankieterowi ze swoich preferencji. ;-)