Myślę, że idealnym podsumowaniem są podcasty Trójki: Siedem dni na godzinę. Ciechan, Migała, Miara. Ludzkość potrzebuje ględzenia półanalfabety, hipnotyzera amatora i pociesznego misia. Męczą nas w radiu, a jeszcze porażą wzrok - cycuszek Migały, macanie się Ciechana i profil piwny Miary. Tak jak w przypadku Łukowskiej audycje powinny być opatrzone - treści grożące załamaniem wiary: w inteligencję, wykształcenie, kulturę osobistą, warsztat i dobry smak. Mam taki fan. Oj Agnieszko, Agnieszko jakiś w Tobie atawizm, że na osły postawiłaś.

Myślę, że idealnym podsumowaniem są podcasty Trójki: Siedem dni na godzinę. Ciechan, Migała, Miara. Ludzkość potrzebuje ględzenia półanalfabety, hipnotyzera amatora i pociesznego misia. Męczą nas w radiu, a jeszcze porażą wzrok - cycuszek Migały, macanie się Ciechana i profil piwny Miary. Tak jak w przypadku Łukowskiej audycje powinny być opatrzone - treści grożące załamaniem wiary: w inteligencję, wykształcenie, kulturę osobistą, warsztat i dobry smak. Mam taki fan. Oj Agnieszko, Agnieszko jakiś w Tobie atawizm, że na osły postawiłaś.

Mi się stacja podoba bo jest więcej hitów a w serwisach omawia się sprawy ważne dla Kraju oraz walczy z lewacką propagandą. To że odpadli słuchacze ze wsi z wykrztałceniem podstawowym i zawodowym nikogo nie martwi.