Lewaki nie potrafią słuchać radia, dlatego włączają RMF FM, bo jest to radio, które gra w biurach i samochodach, ale którego się nie słucha. Słuchać radia to znaczy skupić się na treści audycji, coś z audycji wyciągnąć. A jaki jest tyPOwy "słuchacz" RMF FM? Wystarczy takiego pseudosłuchacza zapytać, jaka piosenka leciała pięć minut temu, lub też o czym gadał prezenter przed chwilą, to nawet nie będzie w stanie na takie pytanie odpowiedzieć, bo nie zwracał uwagi. Coś mu tam brzęczało, było miło, lekko, łatwo i przyjemnie - i tyle. Na konkretach nie ma po co się skupiać. Taki właśnie jest RMF FM i tacy są jego "słuchacze".

Mam nadzieję, że jedną z konsekwencji rychłego upadku Trójki - zarówno w wymiarze misyjnym, jak i pod względem słuchalności, będzie "podziękowanie" za współpracę m.in. takim osobom, jak Metz i Gacek. Pierwszy jest tak zarobiony, że i tak da sobie radę poza radiem a Gacek życzę, żeby została przygarnięta przez Wołga (taką gazetkę o ciuchach, pełną reklam) - to idealne miejsce dla kogoś, kto męczyłby się w redakcji muzycznej misyjnej radia.

Co raz mniej ludzi chce słuchać nic niewartej propagandy PiSowsko-kościelnej z audycjami w tonacji pogrzebowej i to tego historia wg PiS... Nie na moje nerwy. Poza tym przy PiSowskim bełkocie nie da się pracować.