Często też jedne dzieci ranią inne, słabsze, wyróżniające się wyglądem, nazwiskiem. W tamtym tygodniu słyszałam jak ośmiolatek mówi do drugiego: "Jesteś gruby i śmierdzisz." A potem jak przyszedł jeszcze jeden chłopak, powiedział jeszcze: "Ty lubisz tego grubasa?". Prześladowany nawet się nie odezwał. Jak ja chodziłam do szkoły, dorośli praktycznie nie reagowali na takie sytuacje. Pamiętam jak pewnego razu jedna dziewczyna uderzyła pięścią swojego oprawcę. On codziennie z niej się śmiał. Rozwaliła mu nos. Wtedy nagle były jakieś rozmowy, a raczej szukanie winnego... Temat szybko ucichł. Nikt nie przejął się.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Słowa ranią na całe życie” w kampanii przeciw przemocy wobec dzieci
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
Często też jedne dzieci ranią inne, słabsze, wyróżniające się wyglądem, nazwiskiem. W tamtym tygodniu słyszałam jak ośmiolatek mówi do drugiego: "Jesteś gruby i śmierdzisz." A potem jak przyszedł jeszcze jeden chłopak, powiedział jeszcze: "Ty lubisz tego grubasa?". Prześladowany nawet się nie odezwał. Jak ja chodziłam do szkoły, dorośli praktycznie nie reagowali na takie sytuacje. Pamiętam jak pewnego razu jedna dziewczyna uderzyła pięścią swojego oprawcę. On codziennie z niej się śmiał. Rozwaliła mu nos. Wtedy nagle były jakieś rozmowy, a raczej szukanie winnego... Temat szybko ucichł. Nikt nie przejął się.