Jak ktoś nie wie, nie był- to po co pisać głupoty? Sławomira najpierw posunęli z TVP Gdańsk, potem był parę razy zawieszany w Info. Generalnie zepchnęli go na margines. Nie miał nowych programów jak Piasecka. Nie brali go do śpiewania w teleturniejach jak Kielczyk czy Oszczyk. Nie błyszczał na ściankach jak Opczowska. Raz np. ściągnęli go z anteny w trakcie dyżuru po rozmowie z jednym z tych co dostawali 500+ za wywiad, afera była, bo wydawca przyszedł na wydanie a tu prezentera nie ma. Innym razem tak zadał pytanie, że mu od razu kazali skończyć wywiad. W końcu się doigrał - jak przyszedł Pereira - bo śmiał zmienić "genialną" startówkę szefa redakcji. Uważam, że Radio Gdańsk tylko zyska. Dziwię się zresztą dlaczego w telewizji go nie ma, skoro zostały tam setki ludzi, którzy nie chcieli "zmieniać startówek".

Teraz to w TVP są tłumy obiektywnych. Wg. ostatnich badań 82 procent czasu antenowego jest dla polityków koalicji. 18 proc dla PiS i Konfederacji. W czasach PiS było 78 dla rządzących. Gdzie Ci bohaterowie od "konstytucji" i "obiektywizmu" w neoTVP?

Teraz to w TVP są tłumy obiektywnych. Wg. ostatnich badań 82 procent czasu antenowego jest dla polityków koalicji. 18 proc dla PiS i Konfederacji. W czasach PiS było 78 dla rządzących. Gdzie Ci bohaterowie od "konstytucji" i "obiektywizmu" w neoTVP?