Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Sławomir Jastrzębowski: Na rynku zostanie jeden prawicowy tygodnik
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Czytam obydwa. Do rzeczy ma więcej znanych nazwisk - ale i bardziej kontrowersyjnych, W sieci jest więcej lekkich tematów. Atutem Do rzeczy jest obecność autorów w Telewizji Republika, natomiast W sieci opiera się także o portal wPolityce. Uważam, że obydwa mogą przetrwać.
Konkurencja między tymi dwoma tytułami jest napędzana glównie dbałością o sukces: wydawniczy Karnowskich a osobisty Lisickiego. Ten drugi robi to nachalnie i prze na szkło wszedzie: w TVN, TOK FM itp. Dla mnie Karnowscy są bardziej wiarygodni właśnie przez to, że mają IDEE. Lisicki i niestety wielu jego redakcyjnych kompanów to lansiarze, ktorzy pójdą z każdym, byle robić karierę i pozycję rynkową. I dlatego przestaję kupować "Do rzeczy", bo drażni mnie ich obrotowość ideologiczna, polityczna itd. W jednym numerzy wychwalą Kaczora ale i Schetynę. Napiszą "rzeczowo" o Tusku i postawią znak zapytania przy wypowiedziach Gowina. Pragmatyzm i konformizm do bólu.
kanapista - trafne spostrzezenie