Czyli jednak prawo jest równe dla wszystkich. Oj. Co za radość. A że TVN zabuli... No cóż, life is brutal and full of paskudnas zasadzkas. Le chaim !
Krasawica2016-02-07 21:49
00
@Krasawica: w końcu jakaś radosna wiadomość w twoim bezwartościowym i smutnym życiu, nieprawdaż nieudaczniku? ;) Alleluja i do przodu.
note2.0elo2016-02-08 08:50
00
Przecież opłata za wykorzystanie częstotliwości na nadawanie na satelitę to jest podatek za nic- dlatego, że takie wykorzystanie praktycznie nie jest żadnym wykorzystaniem przestrzennym, a ponadto w wielu krajach UE nie obowiązują żadne opłaty w tej kwestii. Po prostu ta kwestia powinna być w gestii Brukseli i jedyne wymaganie jakie powinno obowiązywać to homologacja sprzętu odnośnie trzymania parametrów. Ciekawe kiedy na tej zasadzie pazernie zostanie wprowadzony podatek za nadawanie przez internety, laptopy i telefony- one dużo bardziej przestrzennie wykorzystują widmo. Jednym słowem jest to podatek za nic, tak jakby kazać płacić za korzystanie z powietrza, z piorunochronu i uziemień, z dziury z 3 kręgów betonowych do której spływa woda opadowa i tam wsiąka.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Skarga kasacyjna TVN ws. opłat za częstotliwości oddalona
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
Czyli jednak prawo jest równe dla wszystkich. Oj. Co za radość. A że TVN zabuli... No cóż, life is brutal and full of paskudnas zasadzkas. Le chaim !
@Krasawica: w końcu jakaś radosna wiadomość w twoim bezwartościowym i smutnym życiu, nieprawdaż nieudaczniku? ;) Alleluja i do przodu.
Przecież opłata za wykorzystanie częstotliwości na nadawanie na satelitę to jest podatek za nic- dlatego, że takie wykorzystanie praktycznie nie jest żadnym wykorzystaniem przestrzennym, a ponadto w wielu krajach UE nie obowiązują żadne opłaty w tej kwestii. Po prostu ta kwestia powinna być w gestii Brukseli i jedyne wymaganie jakie powinno obowiązywać to homologacja sprzętu odnośnie trzymania parametrów. Ciekawe kiedy na tej zasadzie pazernie zostanie wprowadzony podatek za nadawanie przez internety, laptopy i telefony- one dużo bardziej przestrzennie wykorzystują widmo. Jednym słowem jest to podatek za nic, tak jakby kazać płacić za korzystanie z powietrza, z piorunochronu i uziemień, z dziury z 3 kręgów betonowych do której spływa woda opadowa i tam wsiąka.