Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Skandaliści” hitem Polsat News, stacja wygrywa z TVN24. Jerzy Urban przyciągnął najwięcej widzów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (34)
WASZE KOMENTARZE
Nie ma wolnych mediów bo Kościół rządzi! Ma wpływ na wszystko nawet na to co dzieje się w sypialni. Polacy obudźcie się. Jak ktoś wali prawdę to najlepiej zdjąć program, zamknąć usta tak jak klechy robią swoim niepokornym księżom.!!!!!!!!!!!!!! za głoszenie prawdy. Spróbuj skrytykować biskupa lub włóż jego kieckę jak w tym programie.
Zdaje się, że w Polsacie zatrudnieni są schizofrenicy. Najpierw budują program pt. "Skandaliści" .Jak sam tytuł wskazuje, w programie udział mają brać osoby, delikatnie mówiąc, wzbudzające kontrowersje. W końcu zapraszają osobę, chyba nawet najbardziej kontrowersyjną w Polsce pod każdym względem. I po jego emisji zdejmują program, ponieważ kilkanaście osób poczuło się urażonych. Czyli zgodnie z założeniem - program wzbudził kontrowersje i to samym zaproszeniem skandalisty, o treści i scenografii nie wspominając. Więc o co chodzi? Bo z wolnością słowa i wolnym dziennikarstwem postępowanie redakcji Polsat News nie ma nic wspólnego. Dno i metr mułu. Zaścianek. Wiocha w najgorszym wydaniu. Po prostu "słoiki" rządzą. Panie Prezesie Solorz - zrób Pan coś z tą ciemnotą ! Zrób Pan szefem tej redakcji red. Gozdyrę!
Świetny był ten odcinek i mam nadzieję, że będzie więcej podobnych. Obiektywność i dopuszczanie do głosu różnych, nawet skrajnych, punktów widzenia zawsze było największą siłą Polsatu News. Oby z tego kursu nie zbaczali.