kiedy sobie tego błazna przypomne (zbierzność z nazwiskiem nieprzypadkowa) i jego panowanie w czasach interii i comarchu to mi nadal ciarki zażenowania ida po polecach. Nie oddałbym mu zuzytych elektrosmieci a co dopiero powierzył cokolwiek do kierowania.

Pracowałem ponad rok na Salesmanago - to zaskoczenie, że ta firma jeszcze funkcjonuje. Około 60% funkcji aplikacji nie działa poprawnie, pojawiają się errory, a zawsze i wszędzie wymówką jest to, że "IT sprawdza problem i naprawia". Ich IT może sprawdzać i naprawiać pół roku - ale nikt tego nie naprawia. Samo UX aplikacji jest żywcem wyrwane z najgorszym wzorców SAP-a i Lotusa, to jakiś mix. lat 2015 i 2001 roku. Ceny są za to wysokie, co wzbudza zaufanie, że mamy profesjonalne narzędzie.

Pracowałem ponad rok na Salesmanago - to zaskoczenie, że ta firma jeszcze funkcjonuje. Około 60% funkcji aplikacji nie działa poprawnie, pojawiają się errory, a zawsze i wszędzie wymówką jest to, że "IT sprawdza problem i naprawia". Ich IT może sprawdzać i naprawiać pół roku - ale nikt tego nie naprawia. Samo UX aplikacji jest żywcem wyrwane z najgorszym wzorców SAP-a i Lotusa, to jakiś mix. lat 2015 i 2001 roku. Ceny są za to wysokie, co wzbudza zaufanie, że mamy profesjonalne narzędzie.