Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Nowe przepisy uderzą w sieci kablowe i platformy cyfrowe? „Część klientów może zrezygnować”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
To gratuluję spółdzielni. Moja spółdzielnia wpuściła kablówkę pod warunkiem oferowania spółdzielczego pakietu anteny zbiorczej każdemu , teraz kosztuje to 5 złotych płatne w czynszu. Wcześniej spółdzielnia dostała korespondencję z powiatowego inspektoratu nadzoru bufowlanego.
Na właśnie nie każdy ma antenę naziemną lub nie każdy może ją zastosować. Nie każdy też jest w zasięgu (patrz np. tereny górzyste, czasami nawet w miastach jest problem z odbiorem, gdy masz naokoło wysokie budynki itp.). A czasami dla zwykłej wygody abonentów (nie muszę utrzymywać dwóch instalacji antenowych, naziemnej i satelitarnej). W przeszłości polskie platformy satelitarne oferowały tunery z możliwością odbioru DVB-T (wbudowany lub za pomocą dodatkowego tunera na USB)... ale na zasadzie uzupełnienia kanałów (np. o regionalne kanały TVP) niż zastąpienia. Obecnie z tego zrezygnowały z powodu przepisów prawnych wymuszających w praktyce (z uwagi na obecność gniazda RJ45 lub WiFi) obsługę HbbTV. A niestety z niezrozumiałych dla mnie powodów operatorzy satelitarni nie chcą wspierać HbbTV, mimo że na bazie tej technologii mogłyby powstać ciekawe serwisy interaktywne wzbogacające przekaz kanałów satelitarnych o ciekawe treści interaktywne (statystyki sportowe w trakcie meczu, dodatkowa informacja nt. teledysków i wiele, wiele innych). HbbTV nie jest technologią ściśle związaną tylko z telewizją naziemną (można ją wykorzystać również dla DVB-S i DVB-C). Mogłoby to przybliżyć tradycyjny przekaz telewizyjny do treści internetowych. Niestety nie ma dziś w kierownictwie C+ czy Polsatu ludzi z odpowiednią pasją i wizją, stąd od lat obserwujemy powolną agonię oferty satelitarnej.
Um ehrlich zu sein, das Foto mit der Überschrift sieht beängstigend aus, es sieht einfach so dystopisch aus...