Czytałem 3 tomy Wotum zaufania, Większość bezwzględna i Władza absolutna. D..py nie urywa, strasznie męczące, podobnie jak serial. Z resztą przeczytałem 44 książki Mroza, nic ciekawego w nich nie ma, wiele wątków jest powtarzanych w kontynuacjach książek, wydaje mi się, że to takie pisanie na siłę, byleby książka powstała.
tv2023-03-15 08:23
00
Czytałem 3 tomy Wotum zaufania, Większość bezwzględna i Władza absolutna. D..py nie urywa, strasznie męczące, podobnie jak serial. Z resztą przeczytałem 44 książki Mroza, nic ciekawego w nich nie ma, wiele wątków jest powtarzanych w kontynuacjach książek, wydaje mi się, że to takie pisanie na siłę, byleby książka powstała.
Zgadzam się, Mróz to grafoman. Dla minusujących- każdy ma prawo do swojej opinii.
Ariel2023-03-15 08:40
00
Nowości polsatowe wszystkie mają ten sam problem - siadają w 2-3 odcinku. „Matka” miała znakomite otwarcie, na 4 odcinku się zasypia. „Sługa narodu” wlecze się niemiłosiernie a bieda scenograficzna przypomina Kiepskich. Decyzja o produkcji serialu nie może dziś zapadać w oderwaniu od rzeczywistości i poziomu serwisów streamingowych.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
596 tys. widzów ogląda „Wotum nieufności” w Polsacie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (26)
WASZE KOMENTARZE
Czytałem 3 tomy Wotum zaufania, Większość bezwzględna i Władza absolutna. D..py nie urywa, strasznie męczące, podobnie jak serial. Z resztą przeczytałem 44 książki Mroza, nic ciekawego w nich nie ma, wiele wątków jest powtarzanych w kontynuacjach książek, wydaje mi się, że to takie pisanie na siłę, byleby książka powstała.
Nowości polsatowe wszystkie mają ten sam problem - siadają w 2-3 odcinku. „Matka” miała znakomite otwarcie, na 4 odcinku się zasypia. „Sługa narodu” wlecze się niemiłosiernie a bieda scenograficzna przypomina Kiepskich. Decyzja o produkcji serialu nie może dziś zapadać w oderwaniu od rzeczywistości i poziomu serwisów streamingowych.