w dupę sobie wsadź sobie komentarz który jest głupi i nikogo nie interesuje.
Lis2018-04-02 19:43
00
Szkoda że twórcy serialu chcą oddać faktyczną gwarę podlasia (a w szczególności podlaskiej wsi) tak bardzo ją spolszczyli. Nie tak starsi ludzie "gawariat pa swojemu" (przykład odcinek 6 rozmowa podwożonej kobiety z Krukiem).
Ble ble2018-04-22 23:05
00
Dźwięk jako niewielki problem? To jest MASAKRA od dawna w wielu polskich filmach i nadal się ciągnie, jak zaraza nie do wyleczenia. Czy ktoś wreszcie może się tym zająć, czy to problem przewyższający umiejętności?? Najlepszy film można sp........ nie pracując nad dźwiękiem. Jaki w tym kłopot? Film składa się z obrazu i z dźwięku. Czy trzeba pokazać drogę do szkoły, żeby ekipa nauczyła się, jak to się robi? Usiedliśmy oglądać film, który dobrze się zapowiadał i kicha. Bełkot pod nosem nie do zrozumienia, zalepiony jeszcze cholernym poszumem. Nic dziwnego, że ludzie są niechętni polskim produkcjom i nawet młodsze pokolenie nie daję się namówić do oglądania polskich filmów. Taka prosta sprawa - a taki wielki problem. Czas zacząć dopracowywać film do końca, zanim się go wypuści w rynek.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Kruk. Szepty słychać po zmroku” mierzy wyżej niż „Belfer” i ma potencjał na bycie hitem (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (36)
WASZE KOMENTARZE
w dupę sobie wsadź sobie komentarz który jest głupi i nikogo nie interesuje.
Szkoda że twórcy serialu chcą oddać faktyczną gwarę podlasia (a w szczególności podlaskiej wsi) tak bardzo ją spolszczyli. Nie tak starsi ludzie "gawariat pa swojemu" (przykład odcinek 6 rozmowa podwożonej kobiety z Krukiem).
Dźwięk jako niewielki problem? To jest MASAKRA od dawna w wielu polskich filmach i nadal się ciągnie, jak zaraza nie do wyleczenia.
Czy ktoś wreszcie może się tym zająć, czy to problem przewyższający umiejętności??
Najlepszy film można sp........ nie pracując nad dźwiękiem. Jaki w tym kłopot? Film składa się z obrazu i z dźwięku. Czy trzeba pokazać drogę do szkoły, żeby ekipa nauczyła się, jak to się robi?
Usiedliśmy oglądać film, który dobrze się zapowiadał i kicha. Bełkot pod nosem nie do zrozumienia, zalepiony jeszcze cholernym poszumem.
Nic dziwnego, że ludzie są niechętni polskim produkcjom i nawet młodsze pokolenie nie daję się namówić do oglądania polskich filmów.
Taka prosta sprawa - a taki wielki problem. Czas zacząć dopracowywać film do końca, zanim się go wypuści w rynek.