Na szczęście idzie nowe i to lepsze. Pierwszą aferę (z wiatrakami) zaliczyli zanim zaczęli rządzi. To rekord świata, a T V N ledwo ją zauważył. Vivat wolne media. Pereira przy nich to przedszkolak.
Pankracy2023-12-04 01:43
51
Znam, więc się wypowiem: ten Pan, to nie moja polityczna bajka. Nie można Mu odmówić jednak ogłady i dobrych manier. Wszystkie brednie o nienawistnych spojrzeniach i prostactwie są kłamstwem.
Katarzyna Cielęcina 2023-12-04 12:39
31
Serio? Nie macie wstydu, by przedstawiać tego partyjnego zagończyka jako przedstawiciela mediów?! On z mediami ma tyle wspólnego, co Kaczyński z demokracją. To żaden dziennikarz, bo ani warsztatu ani wiedzy ani elementarnej etyki dziennikarskiej nigdy nie posiadł. Specjalista od rozprowadzania przecieków z Pegasusa i innych takich akcji, które kwalifikują go w najlepszym wypadku do stanięcia na ławie oskarżonych w wolnym sądzie po odspawaniu prokuratorów ziobrowych. Ot tyle w temacie jegomościa hipstera prawicy.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Mama mówiła o nim „młody Michnik”. Samuel Pereira zapewnia: Nigdzie się nie wybieram
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (56)
WASZE KOMENTARZE
Na szczęście idzie nowe i to lepsze.
Pierwszą aferę (z wiatrakami) zaliczyli zanim zaczęli rządzi. To rekord świata, a T V N ledwo ją zauważył.
Vivat wolne media. Pereira przy nich to przedszkolak.
Znam, więc się wypowiem: ten Pan, to nie moja polityczna bajka. Nie można Mu odmówić jednak ogłady i dobrych manier. Wszystkie brednie o nienawistnych spojrzeniach i prostactwie są kłamstwem.
Serio? Nie macie wstydu, by przedstawiać tego partyjnego zagończyka jako przedstawiciela mediów?! On z mediami ma tyle wspólnego, co Kaczyński z demokracją. To żaden dziennikarz, bo ani warsztatu ani wiedzy ani elementarnej etyki dziennikarskiej nigdy nie posiadł.
Specjalista od rozprowadzania przecieków z Pegasusa i innych takich akcji, które kwalifikują go w najlepszym wypadku do stanięcia na ławie oskarżonych w wolnym sądzie po odspawaniu prokuratorów ziobrowych. Ot tyle w temacie jegomościa hipstera prawicy.