Warto zwracać uwagę na jakość i długość wsparcia. Niektórzy producenci dalej potrafią wciskać do niektórych (nowych!) modeli przestarzały Android TV 10.
Jeśli korzystacie z połączenia WiFi zwróćcie uwagę na wspierane standardy (wersja WiFi, obsługa pasma 5GHz, WPA3 itd.)
Nie podoba mi się też współczesny trend jeśli chodzi o piloty (brak klawiszy numerycznych).
Dlatego trzeba olać LG. Kupiłem najnowszy, najwyższy model z aktualnego katalogu tego producenta, a gdy w napisach zamiast znaków narodowych pojawiły się krzaczki, to tzw. support LG stwierdził, że model ten jest: 1. przestarzały, 2. nie wspierany, 3. jesteśmy w Polsce, więc telewizor nie musi prawidłowo pokazywać np. czeskich akcentów czy niemieckich umlautów. Żeby było śmieszniej, telewizor pobierał sobie nowsze aktualizacje firmware, niż to na stronie producenta, a finalnie połowa aplikacji zniknęła albo przestała działać. Dla mnie ta marka telewizorów już nie istnieje, a jej nazwę można rozwinąć jako Liche Gó..o.
Liche Gó..o2025-03-15 14:37
152
Warto zwracać uwagę na jakość i długość wsparcia. Niektórzy producenci dalej potrafią wciskać do niektórych (nowych!) modeli przestarzały Android TV 10.
Jeśli korzystacie z połączenia WiFi zwróćcie uwagę na wspierane standardy (wersja WiFi, obsługa pasma 5GHz, WPA3 itd.)
Nie podoba mi się też współczesny trend jeśli chodzi o piloty (brak klawiszy numerycznych).
Dlatego trzeba olać LG. Kupiłem najnowszy, najwyższy model z aktualnego katalogu tego producenta, a gdy w napisach zamiast znaków narodowych pojawiły się krzaczki, to tzw. support LG stwierdził, że model ten jest: 1. przestarzały, 2. nie wspierany, 3. jesteśmy w Polsce, więc telewizor nie musi prawidłowo pokazywać np. czeskich akcentów czy niemieckich umlautów. Żeby było śmieszniej, telewizor pobierał sobie nowsze aktualizacje firmware, niż to na stronie producenta, a finalnie połowa aplikacji zniknęła albo przestała działać. Dla mnie ta marka telewizorów już nie istnieje, a jej nazwę można rozwinąć jako Liche Gó..o.
Po dwóch latach wyświetli się "Service discontinued" i co zrobisz :) Nie kupować tego szajsu
podatnik2025-03-15 15:28
100
Pan redaktor słyszał o czymś takim jak "szyk w zdaniu"? Chyba nie - patrząc na to, co poniżej:
"Model 55-calowy Samsunga kupimy już w popularnym sklepie za 1049 zł."
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Jakie telewizory kupują Polacy? „Kilkadziesiąt osób dziennie nabywa model 98-calowe”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
Dlatego trzeba olać LG. Kupiłem najnowszy, najwyższy model z aktualnego katalogu tego producenta, a gdy w napisach zamiast znaków narodowych pojawiły się krzaczki, to tzw. support LG stwierdził, że model ten jest: 1. przestarzały, 2. nie wspierany, 3. jesteśmy w Polsce, więc telewizor nie musi prawidłowo pokazywać np. czeskich akcentów czy niemieckich umlautów. Żeby było śmieszniej, telewizor pobierał sobie nowsze aktualizacje firmware, niż to na stronie producenta, a finalnie połowa aplikacji zniknęła albo przestała działać. Dla mnie ta marka telewizorów już nie istnieje, a jej nazwę można rozwinąć jako Liche Gó..o.
Po dwóch latach wyświetli się "Service discontinued" i co zrobisz :) Nie kupować tego szajsu
Pan redaktor słyszał o czymś takim jak "szyk w zdaniu"? Chyba nie - patrząc na to, co poniżej:
"Model 55-calowy Samsunga kupimy już w popularnym sklepie za 1049 zł."